Beskidy24 » Artykuły » Ciepły halny przywiał zimowe chmury znad Tatr
W Tatrach natomiast jeszcze długo trzeba będzie czekać na pierwsze krokusy. W Dolinie Chochołowskiej, gdzie co roku polany usiane są krokusami, leży jeszcze 77 centymetrów śniegu. Na Kasprowym Wierchu zaś jest go aż 260 centymetrów. W górach od wczoraj obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali. To jednak nie oznacza, że w Tatrach jest bezpiecznie.
POLSKA Gazeta Krakowska
Ciepły halny przywiał zimowe chmury znad Tatr
No i mamy pierwsze tak poważne ocieplenie tej zimy. Od wczorajszego poranka nad Tatrami zawisł tzw. wał fenowy chmur, co jednoznacznie wskazuje, że wieje ciepły wiatr halny. Dla meteoropatów to zapewne niemiła wiadomość, gdyż mogą czuć się niezbyt dobrze. Jednak dla większości osób to pierwsze tchnienie wiosny.
Wczoraj słupki rtęci w Zakopanem pokazywały 4-5 stopni Celsjusza powyżej zera. Poza wspomnianym wałem fenowym, nad całym Podhalem bezapelacyjnie królowało słońce. Ulice zaroiły się od miłośników motocykli, którzy w końcu mogli poszaleć. Czy to już wiosna, czy może zima zrobiła sobie krótką przerwę?
- Na razie nie ma co mówić o końcu zimy - studzi emocje Michał Furmanek, szef stacji IMGW na Równi Krupowej. - Halny może się w tym okresie zdarzyć, ale to nie oznacza jeszcze początku wiosny. W marcu może przecież sypnąć.
Według synoptyków, ciepłe dni potrwają do końca tygodnia. Od poniedziałku należy spodziewać się jednak oziębienia. Być może znowu sypnie śnieg.
MIEJSCOWOŚCI