Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Aktualności » Małysz ma swój pomnik za życia

Małysz ma swój pomnik za życia
Fot. Mikołaj Suchan

Już na pierwszej skoczni w Wiśle (powstała 75 lat temu) rozgrywano wielkie zawody, m.in. Pucharu Świata. Potem popadała w ruinę. Decyzję o budowie nowej skoczni podjęto w 2001 roku, a w 2003 r. odbyło się podpisanie aktu erekcyjnego z udziałem ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Prace wstrzymano w 2006 roku, kiedy osunęła się ziemia na zeskoku. Poważnie naruszona konstrukcja musiała przejść wiele ekspertyz, toteż terminy otwarcia skoczni były wielokrotnie przesuwane, a koszty przebudowy rosły w oczach. Z planowanych 38 doszły do 47 mln zł.

Skocznia jest jedną z lepszych w Europie, ale jest jeszcze sporo spraw do rozwiązania. Choćby utrzymanie obiektu, które ma kosztować rocznie 1,5 mln zł. W sobotę burmistrz Wisły oficjalnie zaapelował do wszystkich z prośbą o stworzenie i realizację programu jak najefektywniejszego wykorzystania obiektu. Wieczorem, po zakończeniu zawodów i pokazie sztucznych ogni, goście wznieśli szampanem dość niecodzienny toast "za zdrowie skoczni".


Łukasz Klimaniec
POLSKA Dziennik Zachodni

Małysz ma swój pomnik za życia

Data: 29 września 2008 Region: Wisła

Najlepszy polski skoczek narciarski, Adam Małysz, ma od soboty skocznię swojego imienia. Uroczyste otwarcie obiektu połączono w Wiśle-Malince z wielką fetą i pierwszymi zawodami - Letnimi Mistrzostwami Polski w skokach narciarskich na igelicie. Mistrz nie zawiódł - zgodnie z oczekiwaniami wygrał konkurs.

W sobotę Adam Małysz w blasku fleszy i w obecności kilkudziesięciu tysięcy kibiców przeciął wstęgę na wykonanej z brązu tablicy z napisem "Skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle". Tablicę z dumą trzymali górale. Nic w tym dziwnego, bo to dzięki Małyszowi skoki narciarskie stały się nie tylko w Wiśle, ale w całym kraju sportem narodowym. - Dziękuję, że ta skocznia będzie nosiła moje imię. Mam nadzieję, że przetrwa wieki - mówił Adam.

Małysz nie dał się porwać nadętej atmosferze otwarcia. Gdy wojewoda śląski, Zygmunt Łukaszczyk, zaczął przemówienie, skoczek podbiegł do niego i szepnął do mikrofonu: - Przepraszam bardzo serdecznie, że się wtrącę, ale muszę się iść rozgrzać.

Do Wisły nie przyjechali prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk. Nie było też Aleksandra Kwaśniewskiego, który w ostatniej chwili odwołał przyjazd. W liście przesłanym do burmistrza Wisły nieobecność wyjaśnił wcześniejszymi zobowiązaniami. W kuluarach można było usłyszeć, że wiślanie Kwaśniewskiemu nie mają tego za złe, bo pewnie nie chciał "wyskakiwać" przed orkiestrę.

- To jest skocznia wszystkich Polaków - zaznaczył Andrzej Molin, burmistrz Wisły. Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, nie bał się wielkich słów: - To epokowe wydarzenie. To obiekt nie tylko na mistrzostwa Polski czy Puchary Świata, ale i na Igrzyska Olimpijskie!


 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009