Beskidy24 » Aktualności » Nieco zimy... w środku zimy
Jak podaje portal pogodowy Twoja Pogoda - Dzisiejszy mroźny i pogodny
dzień to jednocześnie ostatni dzień z mrozem i śniegiem. Po południu na
północy rozpocznie się odwilż, która do jutra obejmie już całą Polskę.
Przejście z zimnej do ciepłej masy powietrza zaznaczy się porywistym
wiatrem i obfitymi opadami. W wyższych partiach gór możliwy jest śnieg
z deszczem i śnieg, natomiast niżej już tylko deszcz.
Wpływ na zimę nie tylko w Beskidach ale w całej Polsce ma zjawisko La
Nińa, czyli anomalia polegająca na tym, iż woda w równikowej strefie
Pacyfiku jest znacznie chłodniejsza niż normalnie powinna co ma
olbrzymi wpływ na zjawiska pogodowe na całym świecie, również w naszej
strefie klimatycznej.
Poprzez większą ilość niżów atlantyckich przynosi nam łagodną zimę.
Wiosną będziemy mieć wczesne upały i gwałtowne burze, zaś latem fale
tropikalnych upałów :-(
Zapraszam do niedzielnej galerii z Beskidów.
Grzegorz
Beskidy24
Nieco zimy... w środku zimy
Data: 17 lutego 2008 Region: Bielsko-Biała
Tak, zima nie rozpieszcza nas w tym roku. Po poprzednim "bezśniegowym" sezonie obecny już nas tak nie szokuje dodatnimi temperaturami, opadami deszczu itp. Jednak w Beskidach jest jeszcze trochę zimowej aury o czym dzisiaj przekonaliśmy się wędrując przez zakątki Beskidu Śląskiego.
Trasa przebiegała wokół Doliny Wapienicy. Od zapory poprzez Szyndzielnie, Trzy Kopce, Błatnią i niebieskim, graniowym szlakiem z powrotem do doliny. W niższych partiach gór praktycznie wiosna. Nieliczne łatki śniegu utrzymywały się przy drodze prowadzącej w kierunku zapory. Jednak im wyżej tym śniegu więcej i więcej... jednak patrząc z punktu widzenia "tourowca" to zupełnie nie ta zima, której byśmy sobie życzyli :-(.
Na Hali Kamienickiej pod Szyndzielnią było już jednak prawdziwie biało. Czapy sniegu na choinkach i charakterystyczne skrzypienie śniegu pod butami (jak na luty przystało). Wyciąg narciarski na Hali Kamienickiej przyciągnął sporo narciarzy i snowboardzistów. Słoneczny dzień, lekki mróz na poziomie -5 °C powodował że zarówno narciarze jak i turyści mieli sporo frajdy z dzisiejszego, niedzielnego popołudnia. Do samej Błatniej poprzez Trzy Kopce panowała jeszcze zima ale już poniżej, na wysokości 800m. n.p.m. śnieg dosłownie znikał w oczach. Cóż, dobre i to :-)
17 luty to nie koniec zimy (przynajmniej tej kalendarzowej). Czego się można spodziewać w najbliższym czasie ? - niestety, podobno powrotu wiosny.
Galeria
MIEJSCOWOŚCI