Beskidy24 » Artykuły » II edycja Mini Bike Maratonu w Dzięgielowie - relacja
W imieniu organizatorów dziękuję wszystkim uczestnikom za przybycie w sobotę do Dzięgielowa. Zachęcamy do przesyłania na adres mpsikora@xl.wp.pl opinii na temat II Mini Bike Maratonu. Każda Wasza sugestia jest na wagę złota ! Dziękujemy także wszystkim sponsorom bez których zawody by się nie odbyły: Gminie Goleszów, Działaj Lokalnie, Zakład Urządzania i Utrzymywania Zieleni z Krakowa, ORW Muflon z Ustronia, Hortus Domy Prefabrykowane, P.P. Ekochron z Ogrodzonej oraz P.P.H.U. Jerzy z Dzięgielowa.
Serdecznie zapraszamy na przyszłoroczne zawody.
Beskidy24.pl
II edycja Mini Bike Maratonu w Dzięgielowie - relacja
Od rana pochmurne niebo nad Dzięgielowem, przyprawiało o ból głowy, organizatorów II edycji Mini Bike Maratonu. Na szczęście rządni wrażeń kolarze, nie zważając na kaprysy wrześniowej pogody, tłumnie przybyli na miejsce zawodów.
W oczekiwaniu na start właściwego wyścigu rozegrane zostały zawody dla młodszych kolarzy. Dzieci dopingowane przez liczną grupę kibiców startowały w czterech kategoriach. Szczególny zapał w mobilizowaniu uczestników wyścigu, prezentowały rodzicielki małych zawodników.
Gdy emocje nieco opadły przyszedł czas na starszych sportowców. Na starcie stanęło 69 zawodników i zawodniczek w wieku od 15 do 52 lat. O godzinie 14:00 padł długo oczekiwany sygnał do startu. Pierwszy etap wyścigu prowadził pod górę w kierunku granicy, co spowodowało natychmiastowe rozciągnięcie peletonu z grupą silnych zawodników na czele.
Zgodnie z zapowiedziami na trasie prawie nie pojawiał się asfalt. Mimo pierwotnych obaw przejazd przez wąwozy w okolicy granicy z Czechami nie wymagał interwencji służb medycznych. Czołowi zawodnicy po prostu przeskakiwali kilkumetrowe jary, większość kolarzy pokonywało te przeszkody w bardziej tradycyjny sposób. Nie wszyscy startujący mieli tyle szczęścia, śmiałek, który zgłosił się do umieszczenia na jego kasku kamery, zaliczył podczas wyścigu dwa upadki. Ogólnie obyło się bez groźnych urazów, choć wywrotek nie brakowało. Kolarzy nękały liczne awarie: przebite opony, zerwane łańcuchy, urwane przerzutki. Ostateczna walka rozegrała się miedzy Bogdanem Czarnotą (Kross Racine Team) a Wojciechem Halejakiem (DHL Author Cycling Sixty Seven).
Klasyfikacja kobiet
I miejsce Daria Wójcik Kross Racing Team
II miejsce Anna Tomica Super Girl & Romantic Boys
III miejsce Ilona Cieślar bez nazwy
Klasyfikacja mężczyzn
I miejsce Bogdan Czarnota Kross Racing Team
II miejsce Wojciech Halejak DHL Author Cycling Sixty Seven
III miejsce Tomasz Pierwocha
Klasyfikacja teamów
I miejsce Kross Racing Team
II miejsce DHL Author Cycling Sixty Seven
III miejsce Super Girl & Romantic Boys
MIEJSCOWOŚCI