Beskidy24 » Artykuły » Lawinowe ABC
Fot.: Arch. Beskidy24.pl
Zasady pokonywania zagrożonego terenu
Czasami podczas zimowej eskapady jesteśmy zmuszeni przejść terenem bezpośrednio zagrożonym przez lawiny. Oczywiście należy pamiętać, że jeżeli uznamy, iż ryzyko jest zbyt duże, zazwyczaj możemy wybrać inną, bezpieczniejszą (choć zwykle dłuższą i mniej wygodną) drogę – gdy nie ma takiej możliwości, zawsze możemy podjąć decyzję o odwrocie. Jeżeli jednak, zgodnie z naszą oceną i regułami zawartymi w opisie stopni zagrożenia lawinowego, ryzyko nie jest zbyt duże i zdecydujemy się na pokonanie zagrożonego odcinka, pamiętajmy o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przede wszystkim nie wchodźmy na zagrożony teren dużą grupą, jeżeli ryzykowny odcinek jest niezbyt długi, pokonujmy go pojedynczo, podczas gdy pozostali z bezpiecznego miejsca będą obserwowali osobę pokonującą trasę i stok ponad nią.
W razie konieczności przejścia większego zagrożonego stoku zachowajmy zawsze bezpieczne odstępy, minimum 10-15 metrów, oraz wzmożoną uwagę, ustalmy także jednoznaczne sygnały i komendy alarmowe. Przed wejściem w zagrożony teren odpinamy pas biodrowy plecaka i przygotowujemy się do szybkiego zrzucenia go z ramion w razie porwania nas przez lawinę, aby nie pociągnął nas w głąb lawiniska.
Z tego samego powodu zapinamy dokładnie kurtkę i jej kieszenie - im mniej śniegu dostanie się pod nią i do niej, tym będziemy lżejsi i zwiększymy szansę pozostania na wierzchu lawiny. Bardzo ważnym, ale często lekceważonym elementem jest odpięcie (zdjęcie z przegubów) pasków od kijków (i ewentualnie pasków od nart, jeżeli ich używamy).
Zdecydowanie lepiej stracić w lawinie kijki niż zostać zakotwiczonym przez nie w głębi mas śniegu. Pokonując zagrożony obszar, starajmy się wykorzystywać naturalne formy terenu, które mogą zapewnić bezpieczeństwo - granie, żebra i tarasy skalne, wypłaszczenia oraz stoki oczyszczone ze śniegu przez wiatr. Zamiast trawersować niebezpieczne stoki, zdecydowanie lepiej i bezpieczniej jest wyjść na grań, a potem ewentualnie zejść - nadkładamy zazwyczaj sporo drogi, ale znacznie zwiększamy bezpieczeństwo. Nie wahajmy się także wykorzystywać sprzętu alpinistycznego, jeżeli go posiadamy i istnieje możliwość założenia asekuracji czy np. zjechania na linie z ominięciem zagrożonego obszaru. Podczas zjazdu na nartach zagrożonym stokiem także staramy się unikać zbyt stromych i wklęsłych formacji, jedziemy łagodnie, wykonując skręty o dużym promieniu, unikając dynamicznych odbić, a przede wszystkim upadków bardzo mocno oddziałujących na pokrywę śnieżną.
Uwagi na koniec
Doświadczenie w rozpoznawaniu i ocenie zagrożenia lawinowego zdobywa się stopniowo podczas wielu górskich wycieczek, dlatego zwłaszcza na początku najważniejsza jest rozwaga i zachowanie ostrożności. Jeżeli mamy wątpliwości zdecydowanie lepiej jest podjąć decyzję o odwrocie. Pamiętajmy, że nigdy nie jest ona świadectwem tchórzostwa czy porażki, wręcz przeciwnie - rozwagi i rozsądku. Jednak nawet gdy już zdobędziemy wieloletnie zimowe doświadczenie i nauczymy się dobrze oceniać zagrożenie lawinowe, pamiętajmy zawsze o ważnej regule sformułowanej przez znanego szwajcarskiego speca od spraw lawinowych Wernera Muntera: „Ekspercie - uważaj, lawina nie wie, że jesteś ekspertem…”
Warto przeczytać:
Poradnik GOPR - wskazówki dla turystów
Poradnik GOPR - jak wezwać pomoc
Szpej zimowej turystyki
Zimowy poradnik turysty
Lawinowe ABC
Powolutku zbliża się do Nas zima. W czasie gdy w dolinach jest jeszcze jesiennie, ciepło - wysoko w górach już zbierają się pierwsze warstwy śniegu, które za miesiąc lub dwa stanowić będą zagrożenie lawinowe dla Nas: wędrowców pieszych i tourowych. A więc, co zrobić, by uniknąć wypadku lawinowego? Jak zminimalizować ryzyko wypadku?
Lawiny to jedno z najbardziej spektakularnych zimowych górskich zagrożeń. Całkowite bezpieczeństwo zapewni nam jedynie wygodna kanapa. Niniejszy tekst został jednak napisany z mylą o tych, którzy zdecydują się na górską wycieczkę. Jest to próba pokazania sposobów zminimalizowania ryzyka lawinowego.
Służby Lawinowego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej
Wybierając się w góry
Przed wybraniem się na zimową wycieczkę w góry warto zastanowić się, czy jesteśmy do niej wystarczająco przygotowani . Zarówno pod względem odpowiedniego wyposażenia, jak i wiedzy na temat zagrożeń i niebezpieczeństw, z jakimi możemy się spotkać. Pamiętajmy jednak, że lawiny to tylko jedno z niebezpieczeństw, które spotkamy zimą w Tatrach.
Skąd się biorą lawiny
Zgodnie z przyjętą wśród naukowców definicją lawina śnieżna to szybki ruch jednej, kilku warstw lub całej masy śnieżnej po stoku wskutek naruszenia równowagi między napięciem śniegu a siłami, które to napięcie hamują.
Ta naukowa definicja zawiera już główną informację o przyczynach powstawania lawin, trzeba jednak zdać sobie sprawę, jakiego rodzaju czynniki mogą spowodować naruszenie wspomnianej wyżej równowagi. Można je z grubsza podzielić na trzy grupy:
- Do pierwszej, uważanej za najważniejszą, należą te związane z warunkami meteorologicznymi i śniegowymi (grubość i charakter pokrywy śnieżnej, temperatura, wiatr, nasłonecznienie itp.).
- Druga związana jest z charakterystyką terenu (nastromienie stoku, charakter podłoża, forma czy pokrycie terenu).
- Trzecia zawiera czynniki związane już z bezpośrednim oddziaływaniem człowieka (sposób pokonywania trasy, doświadczenie, wyposażenie, pora dnia itp.).
Sama znajomość tych czynników to jednak zdecydowanie za mało – do ich poprawnej interpretacji i w efekcie samodzielnej oceny zagrożenia lawinowego niezbędne jest jednak przede wszystkim duże doświadczenie zdobyte zimą w warunkach górskich. Dlatego zwłaszcza jeżeli dopiero zaczynamy naszą zimową przygodę z górami, należy zdecydowanie opierać się przede wszystkim na informacjach dostępnych w komunikatach lawinowych, z których poza określeniem aktualnie obowiązującego stopnia zagrożenia możemy także dowiedzieć się o stabilności pokrywy śnieżnej, prawdopodobieństwie zejścia lawiny i związanymi z tym zaleceniami dla ruchu osób w terenie.
W razie wątpliwości nie wahajmy się także zasięgnąć rady osób zawodowo związanych z górami .
ratowników czy przewodników.
Wyposażenie
Minęły już na szczęście czasy, gdy elementy górskiego ekwipunku zdobywało się z trudem u znajomych, czy sprowadzało z zagranicy za ciężkie dewizy. Obecnie w każdym większym sklepie górskim można zaopatrzyć się w sprzęt niezbędny do zimowej wyprawy w góry. Dotyczy to także wyposażenia zwiększającego nasze bezpieczeństwo w terenie zagrożonym lawinami. Do podstawowego (i niezbędnego) zestawu zalicza się detektor lawinowy (popularnie zwany pieps-em), sondę i łopatę. Niestety, zwłaszcza detektory są ciągle jeszcze bardzo drogie, istnieje już jednak możliwość ich wypożyczenia, np. w Zakopanem, za cenę kilkunastu złotych za dobę. Należy jednak pamiętać, że sam ekwipunek nie zapewni nam odpowiedniego bezpieczeństwa, jeżeli nie będziemy umieli się nim posługiwać - o ile użyć łopaty raczej każdy umie (choć nawet tu warto zapoznać sie z wypracowanymi przez służby ratownicze metodami odkopywania zasypanych tak, aby zrobić to jak najszybciej i najefektywniej), to np. metod szukania przy pomocy detektorów lawinowych czy sondy trzeba się nauczyć i często ćwiczyć je w praktyce.
MIEJSCOWOŚCI