Beskidy24 » Aktualności » Sadzą drzewka w Beskidach
Dyrektor Kazimierz Szabla poparł akcję Moje silne drzewo (© Fot. Łukasz Gardas)
Na Żywiecczyźnie nie brakuje miejsc, które z powodu ataku kornika są zupełnie łyse . - Staramy się walczyć z tym problemem. W tym roku chcemy zasadzić na swoim terenie dwa miliony drzew - mówi Marian Knapek, nadleśniczy z Węgierskiej Górki. Dodatkowy milion sadzonek to duże wsparcie dla akcji leśników. Sadzenie potrwa do końca maja.
POLSKA Dziennik Zachodni
Sadzą drzewka w Beskidach
Data: 27 kwietnia 2009 Region: BeskidyW sobotę na stokach Hali Boraczej w Żabnicy rozpoczęto wielką akcję sadzenia drzew. Nosi nazwę "Moje silne drzewo" i zaowocować ma uzupełnieniem lasów w gminie Węgierska Górka o mln drzew.
Organizatorami są firma Żywiec Zdrój, Fundacja Nasza Ziemia z Warszawy, samorządy lokalne i Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach.
- Jesteśmy stąd. Dlatego czujemy się zobowiązani do zrobienia czegoś, co posłuży wielu ludziom - przekonuje Marek Wojtyna, prezes firmy Żywiec Zdrój, która funduje sadzonki.
Na Hali Boraczej pojawiło się w piątek i sobotę blisko tysiąc osób chętnych od udziału w akcji. Każdy posadził przynajmniej jedno drzewo. W sobotę w święcie uczestniczyli także ludzie znani z mediów. Imprezę prowadzili Marcin Prokop i Dorota Wellman.
W ratowanie lasów włączyły się też inne gwiazdy. - Już od dzieciństwa byłam blisko przyrody. Drzewa również sadziłam. Jednak nigdy o tej porze roku nie byłam w górach. Tutaj jest pięknie - zachwycała się Weronika Marczuk-Pazura, która podobnie jak kilkanaście innych znanych osób zdecydowała się zostać przyjacielem drzew.
Kazimierz Szabla, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach miał na początku wątpliwości czy przyłączać się do akcji sadzenia drzew organizowanej przez prywatną firmę. - Zastanawiałem się nad tym czy nie chodzi jedynie o cel promocyjny -mówi Szabla. - Postanowiłem odłożyć jednak te dylematy na bok, bo uznałem, że nie da się oddzielić strefy biznesowej od przyrody - dodaje.
MIEJSCOWOŚCI