Beskidy24 » Aktualności » Wiosną też można poszaleć na deskach!
Nieco mniej śniegu leży na trasach Jury Krakowsko-Częstochowskiej, choć tam również można jeszcze poszaleć na deskach.
Czynny jest wyciąg orczykowy w Zimowym Ośrodku Rekreacyjnym w Cisowej. Jeździć można w nim tylko w weekendy. Teraz obowiązuje promocja. Wyjazd na górę kosztuje 1,50 zł. Na trasie czerwonej jest 20-40 cm śniegu, na niebieskiej 10-30 cm, przez co warunki są utrudnione. Z kolei w Morsku leży 50-60 cm śniegu, wyciąg czynny jest do wieczora.
POLSKA Dziennik Zachodni
Wiosną też można poszaleć na deskach!
Data: 21 marca 2009 Region: BeskidyZima w Beskidach nie odpuszcza. W ten weekend czynnych jest większość narciarskich wyciągów.
Wymarzone warunki panują w Korbielowie, gdzie jest od 70 do 160 cm śniegu. W ośrodku narciarskim Pilsko udostępnione są wszystkie trasy, oprócz odcinka nr 7.
- W soboty i niedziele mamy dużo narciarzy - mówi Dorota Stolarska z ON Pilsko. Dodaje, że gdy ktoś wykupi karnet na minimum trzy dni, wtedy obowiązuje 30-procentowa zniżka.
Na trasach góry Żar w Międzybrodziu Żywieckim leży 50-80 cm śniegu. Działają kolej linowo-terenowa i wyciągi - orczykowy i talerzykowy.
Jeździć można też na wybranych stokach w Zwardoniu, gdzie tegoroczny sezon dla właścicieli wyciągów okazał się łaskawszy niż ubiegłoroczny.
- Przez wprowadzenie euro na Słowacji coraz więcej ludzi znów zaczęło jeździć u nas, bo tam im się już nie opłaca - przekonuje Mieczysław Śliwa, właściciel ON Skalanka.
W Zwardoniu czynny jest także wyciąg Beskidek nad schroniskiem PTTK.
W Beskidzie Śląskim nadal można pojeździć w Wiśle. W Łabajowie na stokach Stożka zalega od 70 do nawet 2 me-trów śniegu. W tygodniu ośrodek czynny jest od godz. 8 do 18, a w weekendy dwie godziny dłużej. W kurorcie szusować można także w Malince. Kompleks trzech wyciągów w Cieńkowie pracuje od godziny 8 do 20.
MIEJSCOWOŚCI