Beskidy24 » Aktualności » Wysadzili skały, a Finowie zamontowali strzelnicę
Budowa biathlonowego stadionu kosztuje w sumie 6,5 mln złotych. Obiekt będzie gotowy do końca miesiąca. Pozostają do zrobienia jeszcze prace kosmetyczne, m.in. wyrównywanie nawierzchni oraz... tras biegowych, które zostały lekko zdeformowane z powodu zrywki drzewa.
W lutym na tym obiekcie zostaną rozegrane zawody Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy Śląsk-Beskidy 2009. Wcześniej, 12 grudnia, na Kubalonce odbędą się mistrzostwa Polski.
- Potem zaczniemy się starać o Puchar Świata - zapowiada Zbigniew Łagosz. - Do tej pory Justyna Kowalczyk i Tomasz Sikora musieli przygotowywać się poza Polską. A teraz będą mogli trenować w kraju.
Wysadzili skały, a Finowie zamontowali strzelnicę
Data: 8 listopada 2008 Region: WisłaNowoczesna strzelnica biathlonowa jest już na Kubalonce! Zamontowali ją pracownicy fińskiej firmy Kurvinen, jednej z dwóch na świecie, które zajmują się produkcją tego typu urządzeń.
- To najnowocześniejszy stadion zimowy nie tylko w Polsce. Tak szerokich tras biegowych nie ma nikt w Europie - podkreśla Zbigniew Łagosz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku. Nic już nie stoi na przeszkodzie, by Beskidy mogły starać się o organizację biathlonowego Pucharu Świata.
Obiekt na Kubalonce zmienił się nie do poznania. Zostały usypane 12-metrowe skarpy, robotnicy wywieźli ponad 100 tysięcy metrów sześciennych ziemi i wycięli siedem hektarów lasu. Dzięki temu m.in. są poszerzone do 12 metrów i odpowiednio wyprofilowane trasy biegowe. Montaż strzelnicy był jednym z ostatnich etapów.
- Żeby ją postawić, musieliśmy wysadzać skały. Nie dały im rady nawet 30-tonowe młoty, dlatego trzeba było ściągać firmę z Mysłowic, która się tym zajęła - tłumaczy Mirosław Gazurek, szef firmy Mirotrans sp. z.o.o., główny wykonawca robót.
Finowie montowali strzelnicę trzy dni. Obiekt posiada 30 stanowisk, został już sprawdzony i jest gotowy do użytku.
- W każdej chwili można trenować. Strzelnica ma ustawiony tryb automatyczny i po oddaniu pięciu strzałów zapadki same się podnoszą - tłumaczy Gazurek.
MIEJSCOWOŚCI