Beskidy24 » Aktualności » Tragiczne ulewy w górach
Pogotowie
przeciwpowodziowe ogłosił prezydent Bielska-Białej. Rzecznik bielskiego
magistratu Tomasz Ficoń powiedział, że w mieście wystąpiło około 20
podtopień. Rzeka Biała, przepływająca przez środek miasta, nocą w
niewielkim stopniu wystąpiła z koryta, ale już do niego wróciła. Jej
stan jest nadal wysoki. Dlatego prezydent ogłosił stan pogotowia. W
powiecie ziemskim doszło lokalnie do niegroźnych podtopień
Sytuacja jest poważna także na Śląsku Cieszyńskim. W regionie ciągle pada deszcz.
Policja
zamknęła już kilka odcinków dróg, ponieważ zostały podtopione. Są to
trasy: Drogomyśl-Pruchna, Istebna-Zaolzie, Kończyce Małe-Pruchna,
Ochaby- Dębowiec oraz w Hażlachu: ulica Główna; w Cieszynie: ulice
Mleczna i Brodzińskiego, a w Zebrzydowicach trasa w kierunku
Pielgrzymowic.
Beskidy24
Tragiczne ulewy w górach
Data: 13 grudnia 2007 Region: Beskidy
Tragiczne ulewy w górach - wezbrana Soła porwała mężczyznę. Wzbierają
rzeki na Śląsku, Opolszczyźnie - Na wielu z nich ogłoszono alarmy
przeciwpowodziowe. Woda podtopiła wiele miejscowości. Na Żywiecczyźnie
woda pochłonęła pierwszą ofiarę.
Wezbrana rzeka Soła na
Żywiecczyźnie - w Lalikach - porwała pracownika firmy, budującej drogę
ekspresową Żywiec-Zwardoń. Woda wyrzuciła ciało na brzeg Soli -
poinformował szef centrum zarządzania kryzysowego w Żywcu Mirosław
Wilga.
Przed południem starostowie powiatów bielskiego
ziemskiego i żywieckiego ogłosili alarmy powodziowe w swoich rejonach.
W szkołach ponadgimnazjalnych na Żywiecczyźnie odwołane zostały zajęcia.
Szef
centrum zarządzania kryzysowego w Żywcu Mirosław Wilga poinformował, że
najtrudniejsza sytuacja w rejonie żywieckim jest w gminach Rajcza,
Milówka i Ślemień. Zamknięty został stary most na Sole w Żywcu, a także
w ciągu drogi do Rychwałdu. Wilga dodał, że zbiorniki kaskady Soły
dysponują dużą rezerwą, która spłaszczy falę powodziową. Rezerwa wynosi
obecnie około 40 milionów metrów sześciennych. Do jeziora żywieckiego
co sekundę wpływa z Soły 900 metrów sześciennych. Na Żywiecczyźnie
wciąż pada. Największy opad odnotowano na posterunku w Koniakowie,
gdzie w ciągu 10 godzin spało aż 99 litrów wody na metr kwadratowy.
W
powiecie bielskim ziemskim alarmy zostały przekroczone w rzekach
Iłownica (o 98 cm - stan 499 cm) i Białej (o 50 cm - stan 340 cm) w
Czechowicach-Dziedzicach. Występują lokalne potopienia.
MIEJSCOWOŚCI