Artykuły - City break - niebanalny pomysł na weekend Beskidy

Beskidy24 » Artykuły » City break - niebanalny pomysł na weekend

Zdjęcie City break

Data: 4 marca 2016 Region: Góry

City break - niebanalny pomysł na weekend

Jest wielu zwolenników teorii, że to polskie krajobrazy są najpiękniejsze na świecie i nie ma sensu szukać ładniejszych. Lokalny patriotyzm bardzo chwalebny, niemniej jednak podróżowanie po obcych lądach nikomu na złe nie wyszło. A na pytanie od czego zacząć podróżowanie odpowiedź jest prosta: city break.

City break to w wolnym przekładzie weekendowa wycieczka do atrakcyjnej turystycznie miejscowości w innym kraju. Najczęściej i najchętniej wybierane są stolice europejskich krajów, ale nie jest to regułą. Równie popularna co Madryt jest na przykład Barcelona, Rzym dzieli się popularnością z Neapolem a Paryż z Niceą.

Zasada w każdym wypadku jest taka sama: wyjeżdżamy w piątek po pracy, wracamy w niedzielę wieczorem, tak by w poniedziałek stawić się na stanowisku. City break to dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie mają czasu lub praw do urlopu, dla tych, którzy nie mają funduszy na długą i kosztowną podróż, oraz dla wszystkich, którzy mają chęć spędzić weekend w niebanalny sposób.

Dwudniowa wyprawa do wydawałoby się odległego kraju wbrew pozorom nie jest pozbawiona sensu. Ba! Jest naprawdę bardzo sensownym sposobem na spędzenie końca tygodnia! Już sama możliwość oderwania się od domu i pracy warta jest wprowadzenia planu w życie. Dwa dni to wbrew pozorom bardzo dużo, wystarczy je odpowiednio zaplanować. A odległość? Odkąd Europę przemierza się samolotami odległości jakby straciły na znaczeniu. Ważniejszy jest czas, jaki trzeba przeznaczyć na przemieszczenie się z punktu A do punktu B, a ten wcale nie jest długi. Można powiedzieć, że samolot skraca odległości. Jeśli dodamy do tego fakt, że większość przewoźników ma w ofercie tanie loty może się okazać, że wyprawa jest dużo bardziej ekonomiczna niż to początkowo wyglądało.

Co można robić podczas city break? To samo co podczas tygodniowego pobytu w obcym mieście – zwiedzać, oglądać, podziwiać, poznawać, smakować lokalne przysmaki, trzymać się ściśle planu miasta lub wędrować bez celu po centrum miasta lub jego przedmieściach. W trakcie takiego spaceru można trafić na prawdziwą turystyczną perełkę, o której nie wspominają przewodniki. Warto przełamywać schematy i działać niekonwencjonalnie.

Czy city break jest drogie? Nie ma się co oszukiwać, te kilka złotych trzeba w portfelu mieć. Jednak wyprawa nie musi oznaczać zrujnowania domowego budżetu i wydania ostatnich zaskórniaków. Oprócz korzystania z tanich linii lotniczych można korzystać z tanich, turystycznych noclegów, żywić w barach i restauracjach położonych nieco dalej od centrum turystycznego, zaopatrzyć się w bilet turystyczny do podróży komunikacją miejską.

Głównym celem city break jest zapoznanie się z kolorytem obcego miasta, obcego kraju, a do tego celu nie potrzeba góry pieniędzy. Niektórzy podróżnicy wręcz twierdzą, że im mniejszy bagaż i lżejszy portfel tym bardziej udana podróż.