Beskidy24 » Artykuły » Kronika TOPR 26.10.2008
W dniu 23.10 w godzinach popołudniowych sprowadzono z Doliny Pańszczycy do Murowańca dwoje turystów; jedną Angielkę i turystę z Indii, których tak zmogły trudy wycieczki i warunki atmosferyczne, że będący już w pobliżu schroniska turysta z Indii upadł i w noszach trzeba było donieść go do schroniska. Następnie turystów samochodem przewieziono do Zakopanego.
W godzinach przedpołudniowych delegacja ratowników TOPR uczestniczyła w corocznych uroczystościach na symbolicznym cmentarzu pod Osterwą. Wspominano osoby które w ciągu ostatniego roku zginęły po słowackiej i polskiej części Tatr. w sumie śmierć poniosły 23 osoby. Za nich słowaccy i polski ksiądz odprawili mszę św. Ta smutna uroczystość zgromadziła wiele osób zarówno ze Słowacji jak i Polski. Była delegacja przewodników tatrzańskich z Zakopanego i Krakowa oraz grupa ratowników GOPR ze Szczyrku. Ratownicy TOPR zapalili znicze pod tablicami upamiętniającymi ich kolegów, którzy zginęli podczas akcji ratunkowych .
Na najbliższy tydzień przewidywane jest załamanie pogody z możliwością opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie poprawi to i tak nie najlepszych warunków turystycznych. Szlaki dalej pozostaną zalodzone i śliskie a spadły śnieg przykryje tylko zalodzone szlaki. radzimy zachować daleko idącą ostrożność podczas wędrówek w takich warunkach.
TOPR
Kronika TOPR 26.10.2008
W Tatrach chyba ostatnie piękne jesienne dni. Przyprószone śniegiem szczyty, resztki kolorowych liści na drzewach i zółtych igieł na modrzewiach świadczą, że w najbliższym czasie spodziewać się można zmiany pogody i chyba opadów śniegu, tym bardziej, że na najbliższy tydzień prognozy nie są zachęcające.
Dla ratowników TOPR ratowniczo tydzień minął w miarę spokojnie nie licząć wypadku śmiertelnego, któremu uległ w rejonie Zawratu turysta z Koszyc.
W dniu 20.10 o godz. 18.30 do centrali TOPR zgłasza się turysta ze słowacji, twierdząc że jego współtowarzysz nie zjawił się w umówionym miejscu (Brzeziny) po przejściu Orlej Perci. Poszukiwany turysta wyjechał rowerem na Halę Gąsienicową i następnie przez Świnicę chciał dojść do Koziego Wierchu. Około godziny 19.00 ratownikom w centrali udaje się ustalić, że ostatnio zaginiony był widziany na Zawracie o godz. 14.30. Ponieważ nie miał światła zachodziła obawa że zastała go noc i nie może sam wrócić po ciemku.
O godzinie 20 ruszają z Centrali TOPR cztery patrole ratownicze w różne części Orlej Perci w celu nawiązania kontaktu z poszukiwanym i udzielenia mu pomocy. O godz, 23.20 jeden z patroli odnajduje zwłoki poszukiwanego pod Zawratem niedaleko letniego szlaku. Z uwagi na duże oblodzenie szlaków i noc ratownicy zabezpieczają miejsce wypadku oraz przygotowują do transportu śmigłowcowego na następny dzień.
21.10 ok godziny 7.30 martwy turysta z Koszyc zostaje przetransportowany do Zakopanego. Przyczyną wypadku było poślizgnięcie się na oblodzonym szlaku i upadek z dużej wysokości. Turysta nie był przygotowany sprzętowo, odpowiednio do aktualnych warunków (letni ubiór, letnie obuwie).
W dniu 22.10 ze schroniska na Ornaku przewieziono do szpitala 17-letnią turystkę skarżącą się na silne bóle brzucha.
MIEJSCOWOŚCI